|
|
KOMANDOSI forum miłośników wina Komandos
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kwarcek
Ciorna Muczina
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: stąd
|
Wysłany: 17 12 ; 01 05 2006 Temat postu: Bardzo głębokie przemyslenia :) |
|
|
tekst z joemonstera ale tam czesc byla kijowych to zrobilem segregacje
Wlasciwie to sie nie trzymaja kupy i sa bez sensu ale mimo to fajne a poza tym dawno nie spamowalem
Ze wszystkich moich wujków najbardziej lubiłem Wujka Jaskiniowca. Nazywaliśmy go "Wujek Jaskiniowiec", bo mieszkał w jaskini, i czasem zjadał jednego z nas. Później się okazało, że to był niedźwiedź.
Potrafię sobie wyobrazić świat bez wojen, bez nienawiści. I potrafię sobie wyobrazić, jak atakujemy ten świat, bo tego by się nie spodziewali.
Gdybym był głową państwa, które przegrało wojnę, i musiał podpisać traktat pokojowy, tuż przed podpisaniem spojrzałbym na traktat i udał zaskoczonego: Chwilunia! Myślałem, że to MY wygraliśmy?!
Gdybyś skakał ze spadochronem, i spadochron by się nie otworzył, i wszyscy twoi kumple patrzyliby jak spadasz, myślę, że śmiesznie by było, gdybyś zaczął udawać, że pływasz.
Czasem czuję, że wolałbym być martwy. Nie, czekaj. Nie ja. Ty.
Dlaczego gąsienice i mrówki muszą być wrogami? Jedne jedzą trawę, drugie jedzą gąsienice... Aha, teraz rozumiem.
Chciałbym mieć krucyfiks z kryptonitu, wtedy mógłbym trzymać na dystans Draculę i Supermana jednocześnie.
Jeśli kiedyś wpełzniesz do starej, wydrążonej kłody, i położysz się spać, i przyjdą jacyś goście i cię w niej zapieczętują z obu stron, wrzucą do ciężarówki i wywiozą do innego miasta, to, stary, nie wiem co ci powiedzieć.
Jeśli napadasz na bank, i nagle spadną ci spodnie, myślę, że możesz się śmiać, i pozwól zakładnikom też się śmiać, no bo kurde, życie jest śmieszne.
Lepiej nie zabierać psa do promu kosmicznego, bo jeśli wystawi głowę za okno podczas powrotu do domu, to może sobie spalić pysk.
Mimo, iż byłem ich jeńcem, Indianie zapewniali mi całkiem sporo wolności. Mogłem sam spacerować, przygotowywać sobie posiłki, a nawet rzucać wielkimi kamieniami w ich głowy. Dopiero później odkryłem, że to wcale nie byli Indianie, tylko kosze z brudną bielizną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Dżon Bovi
Ojciec Chrzestny
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Koniec swiata
|
Wysłany: 19 59 ; 01 05 2006 Temat postu: |
|
|
w banku i z rakietą mi sie podoba, reszta jakos nie moje klimaty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kwarcek
Ciorna Muczina
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: stąd
|
Wysłany: 21 32 ; 01 05 2006 Temat postu: |
|
|
to z indianami mi sie ze srihem skojarzylo... nie wiem czemu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mcczester
Abstynent
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Z internetu:)
|
Wysłany: 22 41 ; 01 05 2006 Temat postu: |
|
|
Mi się tylko rakieta podoba, ale miło, że zechciałeś się znami podzielić swoimi życiowymi doświadczeniami
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mcczester dnia 10 54 ; 15 05 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kwarcek
Ciorna Muczina
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: stąd
|
Wysłany: 6 55 ; 15 05 2006 Temat postu: |
|
|
troche wiecej przemyslen... co prawda nikomu sie one nie podobaja ale i tak sa zajebiste nawet mimo ze mniej zajebiste niz poprzednio
Kiedy umrzesz, jeśli dostaniesz wybór między zwykłym niebem a niebem z ciasta, wybierz niebo z ciasta. To może być podpucha, ale jeśli nie to mmmmm.
Czasem się zastanawiam, czy jestem patriotą. Owszem, chcę zabijać ludzi, ale po obu stronach.
Chciałbym mieć dolara za każdego dolara, którego wydałem, bo wtedy, juhu!, miałbym całą kasę z powrotem
Na początku myślałem, że gdybym był Supermanem, świetną przykrywką byłoby "Clark Kent, Dentysta", bo mógłbym oszczędzać kasę na rentgenach zębów. Ale potem pomyślałem, a jeśli pacjent powie "jak tam moje trzonowe?", a ja bym tylko spojrzał moim rentgenowskim wzrokiem i powiedział "Są w porządku", to on by pewnie spytał "Nie zrobisz rentgena, głupku?", a ja bym odpowiedział "A weź wypier*alaj", i pewnie by nawet nie zapłacił za wizytę.
Jedną z rzeczy, jakie lubią dzieci, są psikusy. Na przykład, kiedyś miałem zabrać mojego małego siostrzeńca do Disneylandu, ale w zamian zawiozłem go do starego, spalonego magazynu. "O, nie" – powiedziałem – "Disneyland się spalił". Mały płakał i płakał, ale myślę, że głęboko w środku myślał, że to niezły psikus.
Gdybym żył w czasach Dzikiego Zachodu, zamiast sześciostrzałowca, nosiłbym przy sobie lutownicę. Wtedy, gdyby jakiś cwaniak powiedział coś w stylu: "Hej, patrzcie. On nosi lutownicę!" i zaczął się śmiać, i wszyscy zaczęliby się śmiać, ja bym po prostu odpowiedział: "Tak, racja, to lutownica... Lutownica Sprawiedliwości." Wtedy każdy by umilkł, i zawstydził się, że się nabijał z Lutownicy Sprawiedliwości, i może mógłbym ich skubnąć na darmowe drinki.
Mam wrażenie, że kruki wołają moje imię – pomyślał Kra.
Założę się, że gdybyś osiągnął całkowite oświecenie pijąc piwo, to wyparskałbyś to piwo nosem
Gdybym poszedł na wojnę, zamiast rzucania granatem, rzuciłbym jedną taką małą dynię. Wtedy być może wróg podniósłby dynię i zaczął myśleć o bezsensie wojny. I wtedy miałbym czas rzucić w niego prawdziwym granatem.
Zamiast podnosić rękę, żeby zadać pytanie w klasie, może wprowadzić przyciski na każdej ławce? W ten sposób po prostu naciska się guzik, i na tablicy wyświetla się odpowiedni numer. Nauczyciel musi tylko sprawdzić numer w dzienniku i już wie, kto chce zadać pytanie.
To chyba nie jest dobry pomysł, żuć wykałaczkę, jeśli się rozmawia z prezydentem, bo co gdyby powiedział śmieszny żart, a ty byś śmiał się tak mocno, że wyplułbyś mu wykałaczkę w twarz, czy coś.
Zamiast krzyżować gościa na krzyżu, co powiecie na wiatrak? W ten sposób mamy i ból, i zawroty głowy.
Jeśli upuścisz klucze do rzeki roztopionej lawy, daj sobie spokój, stary, bo przepadły
Gdybym miał być skazany na śmierć przez iniekcję, wysprzątałbym celę na błysk. Wtedy, gdyby po mnie przyszli, powiedziałbym: „Iniekcja? Myślałem, że mówiliście ’inspekcja’”. Pewnie zrobiłoby im się smutno i przykro, i może mógłbym się wywinąć.
Czyż jest coś piękniejszego, niż piękny, piękny flaming w locie, o pięknym zachodzie słońca? Gdy do tego niesie w dziobie piękną różę, a łapami trzyma piękny obraz. No i jesteśmy pijani.
Myślę, że świetnym pomysłem na film byłby film o papudze wychowywanej przez orły. Byłoby to słodkie, bo papuga nie umiałaby zachowywać się jak orzeł. Potem, żeby się jednak nie znudziło, wrzucilibyśmy trochę pornografii. Później widzimy szczęśliwą papużkę, szybującą jak orzeł. Spostrzega ona dwie papugi nieco niżej i atakuje je, ale to jej rodzice. Potem więcej pornografii.
Założę się, że gdy neandertalskie dzieci robiły bałwana, ktoś na pewno zawsze rzucał: „Nie zapomnijcie o grubych, krzaczastych brwiach”. I wszystkim robiło się wstyd, bo sobie przypominali, że sami mają takie brwi, i się wkurzali i zjadali bałwana.
Według mnie boks jest jak balet, z tym, że bez muzyki, bez choreografii, i tancerze się nawzajem napieprzają
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mcczester
Abstynent
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Z internetu:)
|
Wysłany: 10 52 ; 15 05 2006 Temat postu: |
|
|
Superman i Kra są świetne (zwłaszcza Kra), a reszta też niezła. Dużo lepsze, niż poprzednio
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kwarcek
Ciorna Muczina
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: stąd
|
Wysłany: 13 22 ; 22 05 2006 Temat postu: |
|
|
Oto dobry dowcip podczas trzęsienia ziemi. Stań w rozkroku nad rozpadliną, a gdy się rozszerzy, krzycz: „Łoł! Łoł!” i machaj rękami, jak gdybyś miał tam wpaść.
Nie lubię małych ptaszków. Skaczą sobie wesoło na parapecie, wyglądając niewinnie. Ale ja wiem, że tak naprawdę śledzą każdy mój ruch i spiskują, żeby mnie walnąć w głowę dużą żelazną rurą i zabrać mi but.
Nienawidzę, kiedy ludzie mówią, że ktoś ma „wadę wymowy”, nawet jeśli ma, bo to może zranić jego uczucia. Dlatego ja mówię na to „zaleta wymowy”, i podchodzę do gościa i wołam: „Hej Bob, lubię twoją zaletę wymowy.” I na pewno czuje się lepiej.
Wiecie, co najbardziej przeraża mrówki? Nie jest to ani mrówkojad, ani walec drogowy... Nie, zaraz, to JEST walec drogowy. Pomieszało mi się.
Kiedy ta dziewczyna z muzeum spytała mnie, kogo bardziej lubię, Moneta czy Maneta, odpowiedziałem: "Lubię majonez". Patrzyła się na mnie przez chwilę, więc powiedziałem to znów, tylko głośniej. Wtedy poszła. Pewnie znaleźć mi trochę majonezu.
Lepiej nie dopuszczać dziecka do żadnego pojemnika, na którym jest trupia czaszka i kości, bo w środku może być kostiumowy szkielet, który dziecko założy i nas porządnie nastraszy.
Jeśli twój przyjaciel już nie żyje, i jest pożerany przez sępy, myślę, że nie ma nic złego w karmieniu kawałkami twojego przyjaciela jednego z sępów, żeby wytresować go i nauczyć kilku sztuczek. Ale TYLKO wtedy, jeśli poważnie myślisz o przygarnięciu sępa.
Każdy człowiek, w odpowiedniej sytuacji, jest zdolny do morderstwa. Ale nie każdy człowiek jest zdolny rozbić porządny obóz. Dlatego morderstwo i obozowanie nie są tak podobne, jak myślicie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mcczester
Abstynent
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Z internetu:)
|
Wysłany: 10 33 ; 23 05 2006 Temat postu: |
|
|
Tym razem wyjątkowo słaba seryjka, tylko ostatnie daje radę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|